Nie przypadek oraz obecnie panująca moda na zdrowe naturalne odżywianie sprawiły, że obecnie zajmuję się organiczną uprawą roślin leczniczych. Od wieków, a dokładnie roku 1620-go moi przodkowie, zajmowali się hodowlą oraz przetwarzaniem roślin w celach zdrowotnych.
Posiadali winnice, w których wytwarzali wino i jako jedyni w państwie księstwa Niemieckiego posiadali wyłączność na uprawę tytoniu dla króla Henryka VII i jego dworu. Uznaniem i radością napawa nas fakt, że w 1660 roku wyleczyli króla Ferdynanda II, za co zostali uhonorowani tytułem szlacheckim: Żuraw. Pomimo tego zaszczytu i zacnego grona, które dane nam było uzdrawiać, to głównym celem naszych przodków jak i teraz naszym, jest dotrzeć do wszystkich potrzebujących. Duch tej zielarskiej tradycji wciąż jest w nas i pomaga nam współtworzyć ziołowe mieszanki, a naszą pracę wzbogaciliśmy o nowoczesne technologie.